Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Na szczęście nie doszło do tragedii

Data publikacji 01.09.2010

Patrolowcy z Bielan zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w mieszkaniu przy ulicy Nałkowskiej, napadli podczas snu na 72-letnia kobietę. Policjanci na szczęście przyjechali na czas. Sprawcy użyli wobec pokrzywdzonej gazu, zażądali 5 000 złotych, a gdy kobieta oświadczyła, że nie ma takiej kwoty, dotkliwie ją pobili. Pokrzywdzona z licznymi obrażeniami trafiła do szpitala. Prokurator już przedstawił Rafałowi G. i Grzegorzowi Z. zarzuty za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Dzisiaj sąd zdecyduje, czy wobec mężczyzn zostanie zastosowany areszt.

Dochodziła  4:00 rano. Sąsiadkę mieszkającą w bloku na warszawskich Bielanach obudziły jakieś krzyki i hałasy. Kobieta mając złe przeczucia zadzwoniła na Policję i o swoich przypuszczeniach powiadomiła policjantów. Mundurowi z Bielan natychmiast pojechali pod wskazany adres.

Gdy policjanci byli już na miejscu zajrzeli przez okno do mieszkania, z którego dochodziły krzyki. Zobaczyli dwóch mężczyzn siedzących na starszej kobiecie i jednocześnie bijących ją po głowie. Patrolowcy zareagowali błyskawicznie. Mężczyźni nie chcieli otworzyć drzwi, ale na szczęście policjantom udało się wejść do środka. Na miejscu pojawiły się dodatkowe załogi policji oraz karetka pogotowia. Kobieta z licznymi obrażeniami głowy została przewieziona do szpitala.

Rafał G. i Grzegorz Z. zostali zatrzymani. Policjanci ustalili, ze dwaj koledzy wpadli na pomysł łatwego zdobycia pieniędzy. Zauważyli uchylone na parterze okno i przez nie weszli do mieszkania. W lokalu spała 72-letnia kobieta. Obudzili ją, zażądali 5 000 złotych, a potem psiknęli jej w twarz gazem. Kobieta straciła przytomność, więc przeciągnęli ją do pokoju, a potem zaczęli dotkliwie bić. Na szczęście w porę przyjechali policjanci z  komendy przy ul. Żeromskiego. W mieszkaniu mundurowi zabezpieczyli przedmiot przypominający broń.

28-letni Grzegorz Z. i 25-letni Rafał G. trafili do policyjnego aresztu, a wcześniej do izby wytrzeźwień. Prokurator już przedstawił im zarzuty za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Dzisiaj sąd zdecyduje o tymczasowym aresztowaniu. Obaj mężczyźni są doskonale znani policji. Grzegorz A. był już notowany za uszkodzenie mienia i paserstwo, zaś Rafał G. za rozboje, groźby, naruszenie miru domowego, kradzieże i znieważenie funkcjonariuszy.

dt, eb

 

 


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.94 MB)

Powrót na górę strony